Zuza pokazuje klasę

28 czerwca 2024

Sosnowiec – Bazylea. Po Mistrzostwach Europy Seniorów

 

Ona znów to zrobiła! Zuza Cieślar niezwykły sezon w swoim wykonaniu podsumowała w chyba najlepszy sposób jaki mogła. W Mistrzostwach Europy Seniorów wywalczyła brązowy medal w turnieju indywidualnym. Tym samy wyrównała swoje najlepsze osiągniecie w zawodach tej rangi, bo w 2022 roku w ME rozgrywanych w tureckiej Antalyi, również stanęła na najniższym stopniu podium.

 

Nasza szablistka pokazała już w walkach grupowych, że jest jedną z kandydatek do medali. Cztery wygrane walki i zaledwie jedna porażka sprawiły, że do rundy eliminacyjnej przystępowała jako zawodniczka rozstawiona z numerem 11 i bezpośrednim awansem do 1/32, gdzie zmierzyła się z Niemką, Larisą Eifler. Po zaciętym starciu Zuza okazała się lepsza o dwa trafienia i wygrała ostatecznie 15:13. Identycznym wynikiem zakończyło się jej starcie z Belgijką, Jolien Corteyn w walce o czołową ósemkę ME. Prawdziwy dreszczowiec zakończony happy endem zafundowała nam nasza zawodniczka w starciu z Francuzką, Sarah Noutcha. Po pełnej zwrotów walce Zuza wygrała 15:14 i zameldowała się w półfinale. Walkę o finał Polka stoczyła z Hiszpanką Celią Perez Cuneca, która niestety dla Zuzy zakończyła się przegraną 14:15. Jej półfinałowa rywalka w kolejnym starciu sięgnęła po złoto, pokonując 15:13 Węgierkę, Lizę Pusztai, a drugi brąz powędrował w ręce kolejnej z Hiszpanek, Aracelii Navarro.

 

Ogromna radość i może odrobina niedosytu to z pewnością uczucia, które towarzyszą Zuzi i jej trenerowi Tomaszowi Dominikowi w odróżnieniu od pozostałych Polek walczących w Bazylei. Małgorzata Kozaczuk zajęła 36 miejsce, Daria Skonieczna – 39, a Sylwia Matuszak – 40. 

Andrzej Kaim

 

Dwa różne turnieje

 

Zuzanna Cieślar

brązowa medalistka ME 2024

 

- Porównując turniej mistrzostw Europy z Bazylei do poprzedniego w Antalyi, gdzie również wywalczyłam brązowy medal, mogę powiedzieć na pewno, że o ile wynik jest identyczny, to jednak droga i praca, którą musiałam wykonać żeby stanąć na podium były zupełnie inne. W Bazylei większość walk była bardzo wyrównana. Wygrywałam jednym lub dwoma punktami. Tak wyrównanym pojedynkom towarzyszy ogromny stres i emocje, dlatego jestem bardzo zadowolona, że poradziłam sobie z presją. Wracając jeszcze do mistrzostw z 2022 roku to tamten turniej od początku układał się po mojej myśli. Czułam się wówczas bardzo pewnie, a w Bazylei musiałam punkt po punkcie pracować na wynik. Trafienia nie przychodziły mi tak łatwo i nie sądziłam, że zajdę tak daleko. Przez to bardziej doceniam swój wynik, to że pokonałam presję i wywalczyłam medal. Turniej w Bazylei rozgrywany był też w znacznie mniej komfortowych warunkach. Było strasznie gorąco i duszno, przez co walki były bardziej męczące fizycznie. Niekiedy miałam wrażenie, że walczymy w saunie, a nie w sali sportowej. 

 

Najlepszy z Polaków

 

Drugim z przedstawicieli naszego klubu, który wystąpił podczas ME w Bazylei, Krzysztof Kaczkowski zajął ostatecznie 15 miejsce. Z pewnością liczył na więcej. Jednak po sezonie, który w jego wykonaniu nie obfitował w sukcesy i perypetiach związanych z treningami pod okiem Christiana Bauera we Francji należy uznać ten wynik za dobry prognostyk. W grupie Krzysztof wygrał trzy walki i zanotował dwie porażki, co ostatecznie sprawiło, że walki eliminacyjne rozpoczynał w 1/64 turnieju. W pierwszym starciu pokonał 15:12 kolegę z reprezentacji Benedykta Denkiewicza. Identycznym wynikiem zakończyło się jego starcie z Ukraińcem, Andriyem Yagodką w 1/32. Niestety awans do czołowej ósemki ME okazał się tym razem poza jego zasięgiem. Lepszy okazał się Francuz, Maxime Pianfetti, który wygrał zdecydowanie 15:5. Turniej w Bazylei okazał się popisem Włochów. Złoto przypadło Michele Gallo, który pokonał w finale Lucę Curatoliego 15:10. Po brąz sięgnęli kolejny Włoch, Luigi Samele oraz Francuz Jean – Philippe Patrice. Inni Polacy zajęli ostatecznie następujące miejsca: Olaf Stasiak – 20, Szymon Hryciuk – 38 oraz Benedykt Denkiewicz – 42. 

AK

 

Zuza Cieślar i jej trener klubowy, Tomasz Dominik z brązowym medalem ME. 

Fot. Polski Związek Szermierczy

 

Zagłębiowski Klub Szermierczy 

41-219 Sosnowiec

 

+48 505 803 773

 

zkssosnowiec@interia.pl

Obserwuj nas

Godziny treningów

Poniedziałek: 17.30-18.30

 

Wtorek: 16.30-18.30

 

Środa: 18.3-20.30

 

Czwartek: 16.30-18.30

 

Piątek: 18.30-20.30

Strona www stworzona w kreatorze WebWave.