Sosnowiec – Rijad. Po Mistrzostwach Świata Kadetów i Juniorów
Polskie szablistki w ostatnim dniu Mistrzostw Świata Kadetów i Juniorów rozgrywanych w Rijadzie wystąpiły w turnieju drużynowym. Dziewczyny, z których większość to reprezentantki sosnowieckich klubów szermierczych – TMS i ZKS – wywalczyły siódme miejsce, a w rankingu światowym nasza reprezentacja zanotowała awans o jedno oczko z siódmego na szóste miejsce.
Spacerkiem przez Tunezję
Polska w składzie: Zuzanny - Lenkiewicz i Porada (TMS), Gabrysia Wójcik (ZKS) i Aniela Kozłowska (UKS Hajduczek Olsztyn) w 1/32 stanęły do walki z reprezentacją Tunezji. Nasze dziewczyny były zdecydowanymi faworytkami zmagań. Żadna z rywalek nie była w stanie poważnie zagrozić naszym szablistkom, które wygrały wszystkie dziewięć pojedynków, a ich przewaga z walki na walkę była coraz większa. Ostatecznie Polki wygrały 45:23 i pewnie zameldowały się w 1/16 zmagań.
Horror z Egiptem
O wejście do najlepszej ósemki turnieju przyszło nam walczyć z Egipcjankami. Dobrze zaczęła Porada, wygrywając 5:3 z Renad Adel Eldoksh. Lenkiewicz zremisowała 5:5 z Nagwą Nofal (10:8), ale walcząca jako trzecia Aniela Kozłowska przegrała z A. Hegazy 4:7 i rywalki wyszły na prowadzenie 15:14. W kolejnych trzech starciach jedynie Gabrysia Wójcik zremisowała 5:5 z Adel Eldoksh, jednak zarówno Porada, jak i Lenkiewicz przegrały swoje walki 3:5 odpowiednio z Nofal i Hegazy, i po sześciu pojedynkach rywalki odskoczyły nam na pięć punktów (30:25 dla Egiptu). Na szczęście Kozłowska poderwała nas do walki, gdy pokonała Nofal 9:5 i przegrywaliśmy jedynie 34:35. Po minimalnej przegranej Porady 4:5 Egipcjanki przed ostatnią walką prowadziły 40:38. Mecz kończyła nasza liderka – Lenkiewicz, której przyszło walczyć z Adel Eldoksh. Sosnowiczanka wygrała 7:4, a Polska triumfowała w całym meczu 45:44.
Momenty z Uzbeczkami
O awans do półfinału przyszło nam zmierzyć się z Uzbeczkami, w składzie których nie zabrakło brązowej medalistki turnieju indywidualnego – Lary Luisy Fernandy Herrery czy 10 Gulistan Perdibaevej. Mimo wysiłków i woli walki ze strony naszych dziewczyn, w przekroju całego spotkania lepsze okazały się rywalki. Wygrana Wójcik z Perdibaevą 6:5, pogrom, który Lenkiewicz urządziła Herrerze 11:5 i dwa remisy Porady z Herrerą i Lenkiewicz z Gulistan przy wysokich porażkach z pierwszej i drugiej części meczu ostatecznie przełożyły się na naszą porażkę 36:45.
Klęska z Amerykankami
Po przegranej w ćwierćfinale przyszło nam walczyć o miejsca od piątego do ósmego. Niestety, także mecz z reprezentacją USA zakończył się naszą klęską. Pierwsze trzy walki to: porażka Porady ze Magdą Skarbonkiewicz 3:5, remis Lenkiewicz z Zoe Kim i wygrana 6:5 Kozłowskiej z Jenną Shoman, i rywalki prowadziły 15:14. Kiedy przyszła wygrana 6:2 Porady z Kim, wydawało się, że to dobry prognostyk przed kolejnymi starciami. Niestety, Wójcik nie sprostała Skarbonkiewicz, która triumfowała 8:0, zaś zszokowana Lenkiewicz uległa 1:5 Shoman i Amerykanki odskoczyły na 9 punktów (21:30). W ostatnich trzech walkach meczu najpierw padły dwa remisy Kozłowskiej z Kim i Porady z Shoman więc ta gigantyczna przewaga nadal się utrzymywała. Kończyły liderki: po naszej stronie Lenkiewicz, po amerykańskiej Skarbonkiewicz. Lepsza okazała się Amerykanka, która wygrała 5:1, a w całym meczu team USA wygrał 45:32.
Fiesta z Meksykankami
W walce o siódmą lokatę naszymi rywalkami były Meksykanki. Rywalki, mimo że znacznie niżej notowane, zaczęły z animuszem. Po wygranej Vanessy Chavez z Lenkiewicz 5:3 z Lenkiewicz, remisie Kozłowskiej z Ingrid Mendiolą i porażce Porady z Natalią Castillo, rywalki prowadziły 15:10 i zapachniało sporą sensacją. Sygnał do ataku i walki o końcowe zwycięstwo dała Kozłowska, która tak jak to potrafiła, zmiażdżyła Chavez 10:2 i objęliśmy prowadzenie 20:17. Kiedy nasze dziewczyny poczuły krew, już nie odpuściły. Dzięki wygranej Lenkiewicz 5:2 z Castillo i Porady 5:0 z Mendiolą, Polki na trzy kolejki przed końcem meczu prowadziły już 30:19. Po emocjonujących pojedynkach zakończonych minimalnymi wygranymi 5:4 Kozłowskiej z Castillo i Porady z Chavez, kończąca mecz Lenkiewicz była w doskonałej sytuacji, bo nasza przewaga była ogromna - 40:27. Mimo że nasza liderka przegrała ostatnią walkę 5:6, to my byliśmy górą, wygrywając 45:33.
Radość Francuzek
Złote medale powędrowały do Francuzek, które w finale wygrały 45:36 z Włoszkami. Na najniższym stopniu podium stanęły Węgierki, które pokonały po dreszczowcu Uzbeczki 45:44.
Andrzej Kaim
Polskie juniorki zajęły na Mistrzostwach Świata Kadetów i Juniorów w Rijadzie siódme miejsce.
Fot. BizziTeam/Polski Związek Szermierczy
41-219 Sosnowiec
+48 505 803 773
zkssosnowiec@interia.pl
Poniedziałek: 17.30-18.30
Wtorek: 16.30-18.30
Środa: 18.3-20.30
Czwartek: 16.30-18.30
Piątek: 18.30-20.30
Strona www stworzona w kreatorze WebWave.