Łzy bólu i szczęścia
Zofia Wolska
szablistka ZKS
- Przed zawodami moim celem było poprawienie wyniku z poprzedniego turnieju, czyli awans do
czołowej 16-tki. Udało mi się zrealizować to marzenie, mimo że przyszło mi
walczyć z Amelią Ostrowską, jedną z faworytek. Walka nie układała się po mojej myśli,
ale nie poddałam się. Muszę przyznać, że przerwa medyczna, o którą poprosiłam podczas starcia z nią, (pomoc lekarza potrzebna była naszej zawodniczce po tym, gdy rywalka trafiła ją w dłoń, która nie jest chroniona rękawicą – przyp. red.) dała mi chwilę na zebranie myśli. Sporo też ryzykowałam, ale ostatecznie udało mi się awansować do najlepszej ósemki zawodów. Po awansie do 16-tki płakałam z radości, w ćwierćfinale były to łzy z bólu, a po nim znowu się z ogromnego szczęścia. Teraz skupiam się na startach w swojej kategorii wiekowej, czyli młodzikach. Na razie
zajmuję tam drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Mam nadzieję, że na zakończenie
sezonu będę cieszyć się co najmniej z utrzymania tej pozycji.
41-219 Sosnowiec
+48 505 803 773
zkssosnowiec@interia.pl
Poniedziałek: 17.30-18.30
Wtorek: 16.30-18.30
Środa: 18.3-20.30
Czwartek: 16.30-18.30
Piątek: 18.30-20.30
Strona www stworzona w kreatorze WebWave.