Emilka pokazuje pazur

26 marca 2024

Wrocław. Challenge Vratislavia

 

Zgodnie z przewidywaniami naszych trenerów o dobry wynik podczas Challenge Vratislavia było naprawdę trudno. Międzynarodowa stawka i zmienione kategorie wiekowe sprawiły, że nasi zawodnicy, którzy należą do czołówki polskich szermierzy młodego pokolenia nie raz musieli przełknąć gorycz porażki na bardzo wczesnym etapie rywalizacji. Pazur pokazała Emilka Lizak, która w tym doborowym towarzystwie w kategorii U13 dotarła do ćwierćfinału ocierając się o strefę medalową. Przegrała w nim 6:12 z Niemką, Timeą Rus, która sięgnęła ostatecznie po złoto. Reszta naszej reprezentacji w większości przypadków zakończyła zmagania w 1/64 i 1/32 rundy pucharowej lub jeszcze na etapie zmagań grupowych.

 

Niezły start w grupach

Udany początek wrocławskich zmagań zaliczyli startujący w kategorii U15: Jan Michoń i Kacper Karczmarczyk. Obaj wygrali po cztery z sześciu walk i bez problemów zakwalifikowali się do fazy pucharowej. W tej kategorii wiekowej w turnieju żeńskim także startowały dwie nasze zawodniczki: Zosia Wolska i Julia Bajer. Pierwsza z nich wygrała trzy razy w sześciu próbach, zaś druga, dla której był to absolutny debiut na imprezie tak wielkiej rangi, odniosła jedno zwycięstwo i poniosła pięć porażek, co wykluczyło ją ze zmagań pucharowych.

W kategorii U13 chłopców jedynym reprezentantem ZKS był Jakub Gawle, który po trzech zwycięstwach i trzech porażkach w grupie awansował do zmagań pucharowych. Najsilniejszą reprezentację mieliśmy w tej kategorii wiekowej, ale wśród dziewcząt. Na wrocławskich planszach zobaczyliśmy aż siedem naszych szablistek. Dla części z nich rywalki były zbyt trudnym orzechem do zgryzienia, ale inne poradziły sobie doskonale. Do tej pierwszej grupy należały niestety: Iga Dec (1 zwycięstwo, 5 porażek), Natalka Maksym (1 wygrana i 5 porażek) oraz Ola Otok (2 zwycięstwa i 4 porażki). Cała trójka zakończyła więc zmagania po walkach grupowych. Z pozostałej czwórki, która awansowała do rundy pucharowej, najlepiej spisała się Emilka Lizak (pięć zwycięstw i jedna porażka). Ciut słabszy bilans zanotowała Marysia Wójcik, która wygrała cztery razu i poniosła dwie porażki. Z kolei Tosia Łysy trzy razy wygrała oraz trzy raz przegrała, a Maja Wlazło zanotowała dwie wygrane i trzy porażki.

W kategorii U11 dziewcząt wystartowała Matylda Bochenek, która dzięki dwóm wygranym przy czterech porażkach zameldowała się w turnieju głównym. W gronie chłopców w tej kategorii wiekowej nie mieliśmy żadnego reprezentanta.

 

Zderzenie ze ścianą

Zarówno Kacper, jak i Janek dzięki dobrej postawie w grupach nie musieli walczyć w 1/128 zmagań turniejowych. Jednak ich walki w 1/64 zakończyły się porażkami. Kacper po emocjonującym starciu przegrał z Chińczykiem, Zhilongiem Zhao 14:15, zaś Janek uległ 10:15 Węgrowi, Hunorowi Horwath.

Ostatecznie nasi zawodnicy zajęli 44 miejsce – Michoń i 45 – Karczmarczyk. Zosia w rundzie pucharowej także stoczyła jedną, przegraną walkę. W 1/64 zmierzyła się z Węgierką, Petrą Csik, która wygrała 15:7. Ostatecznie nasza zawodniczka uplasowała się na 53 miejscu, zaś M. Kowal została sklasyfikowana na 64 pozycji.

W kategorii chłopców U13 Kuba Gawle zaliczył zwycięstwo 12:8 w 1/128 turnieju nad Ukraińcem, Danylo Medvedenko, by później w 1/64 zmagań ulec 3:12 Węgrowi, Aronowi Sziladi-Loseiner, który dotarł aż do ćwierćfinału zawodów, a Kuba został sklasyfikowany na 59 miejscu.

W gronie szablistek startujących w tej kategorii wiekowej w 1/64 zmagań z turniejem pożegnała się Tosia Łysy po porażce 1:12 z Łotyszką, Kateriną Berziną. Także Maja Wlazło nie sprostała Węgierce, Johannie Gyory, której uległa 2:12. Z powodzeniem za to rywalizowały: Emilka Lizaka, która pokonała 12:2 Nadię Karosowską z Dragona Łódź, Marysia Wójcik, która wygrała z Niemką, Lisą Kus 12:9. W 1/32 Marysia musiała uznać wyższość Turczynki, Ady Doga Dokmen, z którą przegrała 8:12, zaś Emilka na tym etapie zmagań rozprawiła się z Antoniną Florek z Grodziskiego Klubu Szermierczego 12:6. Także w 1/16 zmagań Emilka była lepsza od kolejnej rywalki. Tym razem sposobu na nią nie znalazła Niemka, Frida Becker, która uległa naszej szablistce 7:12. Dopiero w ćwierćfinale Emilka musiała uznać wyższość rywalki. Przegrała - jak już wspomnieliśmy - z Niemką, Timeą Rus 6:12, a jej przeciwniczka sięgnęła ostatecznie po złoto. Emilka zakończyła zmagania na 6 pozycji, Marysia zajęła 25 miejsce, Tosia – 50, Maja – 53, Ola – 68, Natalka – 76, zaś Iga – 79.

Walcząca w kategorii U11 Matylda Bochenek po walkach grupowych zameldowała się od razu w 1/32 zmagań. Tam niestety trafiła na Duru Kavazan, z którą przegrała 3:10 i ostatecznie zajęła 31 miejsce. Jej rywalka natomiast wygrała zmagania w imponującym stylu.

We Wrocławiu szabliści i szablistki mogli w sumie wywalczyć 24 medale. Polsce przypadł zaledwie jeden z nich. Po brąz w kategorii U15 dziewcząt sięgnęła Amelia Ostrowska z UKS Akademia Szermierki Lublin, która jest piątą kadetką w Polsce.

Andrzej Kaim

Wśród naszych reprezentantów to Emilka Lizak wypadła najlepiej docierając, aż do ćwierćfinału.

Fot. Michał Kochan 

Zagłębiowski Klub Szermierczy 

41-219 Sosnowiec

 

+48 505 803 773

 

zkssosnowiec@interia.pl

Obserwuj nas

Godziny treningów

Poniedziałek: 17.30-18.30

 

Wtorek: 16.30-18.30

 

Środa: 18.3-20.30

 

Czwartek: 16.30-18.30

 

Piątek: 18.30-20.30

Strona www stworzona w kreatorze WebWave.