Brązowa trójka młodzików

29 listopada 2023

Konin. Ogólnopolski Turniej Młodzików i Dzieci w szabli

Brązowa trójka młodzików

 

Zosia Wolska i Emilia Lizak oraz Kacper Karczmarczyk chyba pozazdrościli sukcesów seniorkom ZKS i z wyjazdu do Konina przywieźli trzy brązowe medale. Mogło być jeszcze lepiej, ale odrobiny szczęścia zabrakło Marysi Wójcik, która zakończyła zmagania na szóstym miejscu. Identycznie więc spisały się następczynie seniorek, które w II Pucharze Polski, także w trójkę zameldowały się w ćwierćfinale imprezy.

 

Kacper prawie idealnie

W męskim turnieju młodzików barwy ZKS reprezentowała trójka zawodników: Kacper Karczmarczyk, Szymon Pąk i Jakub Gawle. W walkach grupowych najlepiej zaprezentował się Kacper, który wygrał wszystkie starcia i pozwolił rywalom trafić się zaledwie sześć razy. Z kolei Szymon zanotował 3 zwycięstwa w 6 pojedynkach, zaś Jakub tryumfował 2 razy na sześć startów. Dwaj pierwsi szermierze ZKS-u zmagania pucharowe rozpoczęli do 1/32, zaś Jakub musiał zmierzyć się w walce 1/64 turnieju z Julianem Krochmalskim z Dragona Łódź. Rywal okazał się lepszy i wygrał 12:6, a Kuba został sklasyfikowany na 37 miejscu. Kacper w starciu o 1/16 zmierzył się z Maciejem Galickim z IKS Szermierka Wołomin i bez najmniejszych problemów wygrał 12:2. Z kolei na drodze Szymona do najlepszej 16 stanął Bartosz Bogucki z UKS Szabla Ząbki. Niestety, nasz zawodnik nie sprostał rywalowi i przegrał 7:12, co pozwoliło mu zająć 21 miejsce w zmaganiach.

Walka o awans do ćwierćfinału to był pokaz dominacji i skuteczności w wykonaniu Kacpra. Jego rywalem był Iwo Koczwara z Kolejarza 24 Katowice. Nasz zawodnik wygrał 12:0. Niewiele lepszy okazał się kolejny reprezentant Kolejarza, Kajetan Dłubis, który rywalizował z naszym szablistą o wejście do półfinału konińskiego turnieju. Kacper był precyzyjny, skuteczny, a niekiedy nawet efektowny. Wygrał 12:3 i było pewne, że wróci do domu z medalem, choć nie było jeszcze wiadomo jakiego koloru krążek zdobędzie.

Do walki półfinałowej Kacper nie znalazł równego sobie szermierza. Niestety, w starciu decydującym o awansie do finału trafiła kosa na kamień. Po zaciętym starciu lepszy o jedno trafienie okazał się Bartłomiej Kamiński z UKS Szabla Ząbki, który wygrał 12:11, a w kolejnym pojedynku wygrał w takim samym rozmiarze z Jakubem Lipińskim z Dragona Łódź i tym samy zwyciężył w całych zmaganiach. Na najniższym stopniu podium oprócz Kacpra stanął także Jan Białożyński z MUKS Victor Warszawa.

 

Oj, mają dziewczyny apetyt

Do żeńskiego turnieju młodziczek ZKS zgłosił czwórkę szablistek: Zosię Wolską, Emilkę Lizak, Marysię Wójcik i Maję Wlazło. Okazało się, że nasze zawodniczki mają ogromne apetyty (przynajmniej te sportowe, bo o kulinarnych nic mi nie doniesiono ;-)). Zosia pokazała swoją ambicję i apetyt na medal już w fazie grupowej. Sześć walk, sześć zwycięstw w tym wygrana 4:3 z Hanną Niedziałek z UKS Akademia Szermierki Lublin, która ostatecznie zwyciężyła w całym turnieju. Z rywalkami nie bawiła się także w uprzejmości Emilka. Pięć starć, pięć zwycięstw (jedno do zera, pozostałe cztery do 1). Niewiele słabiej zaprezentowała się w grupie Marysia. Wygrała w czterech z pięciu walk, prezentując solidną szermierkę. Jedynie Maja wypadła gorzej niż pozostałe nasze zawodniczki. Wygrała 1 z 5 pojedynków. Mimo to awansowała do fazy pucharowej.

Panny: Wolska, Wójcik i Lizak dzięki postawie w fazie grupowej skorzystały z bonusu rozstawienia i od razu zameldowały się w 1/16 turnieju. Z kolei Maja musiała walczyć w 1/32 z Darią Rybarczyk z UKS Hajduczek Olsztyn. Lepsza okazała się rywalka, który wygrała 12:8, a Maja odpadła z dalszej rywalizacji i zajęła ostatecznie 22 miejsce.

Pozostała trójka naszych zawodniczek pewnie awansowała do ćwierćfinału imprezy. Zosia wygrała 12:6 z Gabrielą Krasowską z Dragona Łódź, Emilka rozgromiła 12:2 Alicję Polak z Kolejarza Katowice, a Marysia wygrywając 12:5 wzięła maleńki odwet na Darii Rybarczyk.

Dziewczyny tym samym poszły w ślady seniorek, które dzień wcześniej rywalizowały w Koninie i też udało się im awansować w trójkę do ćwierćfinałów (Zuza Cieślar, Angelika Wątor i Gabrysia Wójcik – przy. red.).

Patrząc na ich dotychczasowe walki pewnie sporo osób pomyślało, że ZKS może mieć w półfinale nawet trzy reprezentantki. Niestety, na drodze Marysi stanęła Hanna Niedziałek. Nasza szablistka nie była w stanie zagrozić rywalce i przegrała 6:12, co zapewniło jej szóste miejsce w turnieju. Z kolei Zosia kontrolowała przebieg starcia z Kariną Ryczkowską z UKS Szabla Brzoza i wygrała 12:9. Istną batalię o półfinał stoczyła za to Emilka, która zmierzyła się z Oliwią Dwornik z Grodziskiego Klubu Szermierczego (nr 1 w krajowym rankingu młodziczek). Ostatecznie nasza szablistka okazała się lepsza o jedno trafienie i dzięki zwycięstwu 12:11 zameldowała się w półfinale. Po cichu marzyliśmy o finale Wolska vs Lizak. Niestety, nie tym razem. Zosia przegrała 8:12 z Ritą Garbowską z AZS AWF Warszawa, zaś Emilka nie sprostała Niedziałek i przegrała 9:12. Obie nasze zawodniczki wróciły więc do domów z brązowymi medalami. W finale Niedziałek nie dała najmniejszych szans Garbowskiej i wygrała 12:4.

Andrzej Kaim.

 

Zbierali doświadczenie

W Koninie rywalizowali także młodsi zawodnicy występujący w kategorii dzieci. W turnieju chłopców ZKS wystawił do rywalizacji Stasia Kokota i Antka Goździaka. Nasi zawodnicy jechali na imprezę przede wszystkim zdobywać doświadczenie w myśl szermierczego powiedzenia, że najlepszym trenerem jest przeciwnik. Rywale okazali się surowymi nauczycielami. Obaj nasi zawodnicy przegrali wszystkie starcia grupowe, a udział w zmaganiach zakończyli w 1/64 zmagań pucharowych. Antek przegrał 2:10 z Wojciechem Kozakiem z KKSz Konin, zaś Staś mimo że pokazał się z dobrej strony w starciu z Nikodemem Szymańskim, także z konińskiego klubu, ostatecznie musiał uznać wyższość rywala i przegrał 8:10. Obaj zostali sklasyfikowani na 35 miejscu.

W turnieju dziewcząt mieliśmy tylko jedną przedstawicielkę – Tosię Łysy. W fazie grupowej wygrała ona dwie z pięciu walk i do zmagań pucharowych przystępowała z 16 pozycji. W 1/32 zmagań jej rywalką była Anna Mereoare z KKSz Konin. Tośka wygrała pewnie 10:5. O wejście do ćwierćfinału nasza szabliska walczyła z Marianną Sosnowską z AZS AWF Warszawa. Rywalka była zbyt silna i wygrała bez najmniejszych problemów 10:2. Na pocieszenie zostaje to, że dotarła ona aż do finału turnieju, gdzie pokonała ją 10:9 Małgorzata Cybulska z KKSz Konin. Na najniższym stopniu podium stanęły jeszcze Sofiya Marynets z UKS 13 Białystok oraz Antonina Florek z Grodziskiego Klubu Szermierczego.

 

Andrzej Kaim

Zagłębiowski Klub Szermierczy 

41-219 Sosnowiec

 

+48 505 803 773

 

zkssosnowiec@interia.pl

Obserwuj nas

Godziny treningów

Poniedziałek: 17.30-18.30

 

Wtorek: 16.30-18.30

 

Środa: 18.3-20.30

 

Czwartek: 16.30-18.30

 

Piątek: 18.30-20.30

Strona www stworzona w kreatorze WebWave.